Fujinon GF 35-70mm F/4.5-5.6 WR – średnioformatowy bestseller!

To zdecydowanie jeden z najciekawszych obiektywów do systemu GFX. Takiej ergonomii i takiego stosunku jakości do ceny nie da nam, żadna inna konstrukcja. Rewolucyjny, atrakcyjny, zadziwiająco dobry i do tego tani! Czyż nie wystarczy to za największą rekomendację? Chcecie szczegółów? Proszę bardzo!

Obiektyw jest większy od najmniejszego w systemie GFX obiektywu Fujinon GF 50 mm, ale jego zwarta (po złożeniu) budowa i mała masa stawiają go na równi z pięćdziesiątką w ergonomii użytkowania na korpusie GFX. Jest lekki, ponieważ waży 390g. Średnica filtra to 62 mm. Długość w pozycji złożonej 73,9 mm. Średnica 84,9 mm. Obiektyw zbudowany jest z 11 soczewek w 9 grupach, ale dwa elementy to szkła ED a jeden to element sferyczny. Dziewięciolistkowa przysłona pracuje co 1/3 EV w zakresie od F/4.5 do F/32, przy czym dla szerokiego kąta mamy pełne 18 kroków, a dla ciemniejszego tele tylko 16 kroków, ponieważ zaczynamy od F/5.6. Odległość minimalna ostrzenia to 35 cm. Obiektyw pracuje w zakresie kątów od 76 stopni do 42,7 stopnia, co daje zakres odpowiadający w małym obrazku ogniskowym 28-55 mm.
Tyle czysty opis techniczny. Należy dodać do niego dwie uwagi. Obiektyw przenoszony jest w stanie złożonym i do pracy musi zostać rozłożony poprzez wprowadzenie pierścienia wyboru ogniskowej do pozycji 35 mm (tu odpowiednio mechanizm „przeskakuje”). Po drugie osłona przeciwsłoneczna mocowana jest bagnetowi na zewnętrznym, skrajnym obrycie przedniego elementu więc jest przystosowana do pracy z ogniskową najszerszą. W ustawieniach tele osłona nie spełnia już tak mocno swojego zadania. Elementem, który należy zdecydowanie podkreślić, jest brak pierścienia zmiany przysłony na obiektywie. Obiektyw pracuje w tym zakresie z pokrętłami na korpusie aparatu. Mamy natomiast pierścień ostrości, w rozmiarze w niczym nie uszczuplonym, w stosunku do innych obiektywów GF.
Obiektyw nie sprawia wrażenia ciężkiego, ponieważ jego gabaryty i masa szkła nie dociążają go znacznie. Możemy odbierać go jako budżetowy. Taki w sumie jest istotnie, ponieważ kosztuje naprawdę niewiele. Cena standardowa tego obiektywu to 4999 zł. W promocji możemy zakupić go obecnie za 2849 zł !!! W zestawach z korpusami GFX cena tego obiektywu potrafi być jeszcze mniejsza. Nic dziwnego, że rodzi się pytanie – czy obiektyw ten to po prostu tani, kitowy obiektyw podstawowy, do startu w systemie średnioformatowym GFX, o niezbyt wygórowanych parametrach, swoistego rodzaju środek zastępczy, zamiast „prawdziwych” obiektywów?
Jakie było założenie przyświecające powstaniu tego obiektywu, tego się nie dowiemy. Oszczędności są w zakresie zamontowania zwykłego, a nie liniowego silnika i wyeliminowania pierścienia przysłony. Dalej jest już dobrze, a nawet zaskakująco dobrze. Po pierwsze obiektyw zbudowany jest z tą samą dbałością o spasowanie elementów i zastosowane materiały, co wszystkie obiektywy systemu GFX. Wysuwany z pierwotnej, spoczynkowej pozycji element, osadzony jest wyjątkowo solidnie i nie doświadczymy tu żadnych luzów. Element ten pracuje następnie, przesuwając się w miarę zmiany ogniskowej w zakresie ok. 10 mm, w przód i w tył. Nie są to znaczne wychylenia, które w przyszłości, wraz z czasem użytkowania generowałyby możliwość powstania luzów. Zmiany ogniskowania i odległości ogniskowej realizowane są przez ruch elementów wewnętrznych jak w drogich, profesjonalnych zoomach. Nic nie obraca się i ustawiony raz filtr polaryzacyjny może pracować z tym samym ustawieniem, po przeostrzeniu czy zmianie ogniskowej.

O klasie obiektywu i jego profesjonalnej budowie świadczy metalowy bagnet i skomplikowanie wykrojona osłona tylnej, bardzo dużej pod względem powierzchni soczewki. Mamy tu uszczelkę WR oraz ograniczający dostęp niechcianych promieni do matrycy element tylnej osłony soczewki. Tu nie ma oszczędności. Materiał bagnetu jest dokładnie taki sam jak we wszystkich obiektywach GF.
Aby się o tym przekonać, trzeba obiektyw założyć na aparat i zacząć fotografować. Pierwsze wrażenie jest pozytywne! Obiektyw jest lekki i można używać go do długiego fotografowania „z ręki”. Reportaż, czy fotografia podróżnicza to naturalne zastosowania dla tego szkła. Od razu pojawia się irytacja. Tak! Obiektyw musimy „rozłożyć” do pozycji, w której zaczyna pracować. Ta irytacja szybko mija, gdyż do tego szybko się przyzwyczajamy. Uśmiech wywołuje to jeszcze większy, gdy pakujemy obiektyw do torby. Wówczas jego małe rozmiary cieszą nas jeszcze bardziej. Obiektyw na korpusach GFX jest lekki i nie ciąży w przód co nie męczy nadgarstka, nawet podczas pracy z modelem GFX 100.

AF potrafi popracować przód-tył podczas startu aparatu. Podczas właściwego fotografowania działa sprawnie i szybko. Jest słyszalny, ale nie są to odgłosy niepokojące, które świadczyłyby o dużym udziale mechaniki w przesuwaniu elementów optycznych. Jest więcej niż dobrze. Zaskakująco dobrze, chociaż nie doszliśmy jeszcze do największego atutu tego obiektywu…
Kiedy bierzemy obiektyw do ręki, od razu chcemy go porównać do innych obiektywów zoom w systemie GFX. Tu przeżywamy szok, ponieważ wszystkie zoomy GF są potężne w zestawieniu z tym małym obiektywem. To właśnie nie wzbudza zaufania. Czy to w ogóle możliwe, że tak mały zoom może nadawać się do poważnej pracy??? Tu dochodzimy do sedna. To konstrukcja szaleńczo odważna. Najpoważniejsze oszczędności skupiają się na ograniczeniu jasności, a ta z kolei pozwala na zamknięcie użytecznego zakresu ogniskowych w małym rozmiarze obudowy. Budowa optyczna, nie nosi oznak oszczędzania na stosowanych technologiach, a zastosowane warstwy przeciwodblaskowe to dokładnie te same warstwy, które znajdziemy na najbardziej zaawansowanych szkłach systemu. Obiektyw po dokładnym przyjrzeniu się wzbudza coraz więcej pozytywnych wrażeń. Jak jednak pracuje? Czy jest ostry? Czy AF nie przymula?
Tak. Atutem najbardziej zadziwiającym jest ostrość uzyskana z tego, tak taniego obiektywu i niewielkiego obiektywu. Obiektyw daje bardzo dobre pod względem jakościowym obrazy. Po przymknięciu do F/8 okazuje się pełnoprawną, profesjonalną konstrukcją. Co ciekawe, rozdzielczość, spada nieco wraz z przesuwaniem się oka w kierunku narożników, ale widzimy to tylko podczas analizy plików z modeli 100 megapikselowych. Te delikatne spadki wynikają ze zmierzonych i podanych przez Fujijfilm wartości linii na milimetr, ale w praktyce tak nieznaczne spadki mają się nijak do ogólnej jakości obrazu, jaką daje ten obiektyw. Nawet rozmycia drugiego planu, mogą być interesujące, jeśli pracujemy na w pełni otwartej przysłonie – toż to w końcu średni format. Obiektyw pod względem jakości optycznej jest zadziwiająco dobry! Ostry i kontrastowy, dobrze radzi sobie z odblaskami i pracą pod światło. Świetny obiektyw dla każdego posiadacza systemu GFX.
Dla kogo nadaje się najlepiej? Po pierwsze dla posiadacza stałoogniskowego setu profesjonalnych, topowych szkieł. Dodany do takiego zestawienia przyniesie lekkość i radość fotografowania w sytuacjach, gdy bezwzględna jakość nie będzie przedkładana nad ergonomię. Po drugie, to świetny obiektyw „na początek” pracy w średnim formacie. Swoisty punkt wyjścia do przekonania się jakich ogniskowych będziemy chcieli używać w przyszłości. Bardzo szybko dowiemy się jakich szkieł nam brakuje.

Na koniec warto zauważyć, że to totalnie szokujący obiektyw w aspekcie konkurencji na rynku aparatów średnioformatowych. To absolutnie najtańszy obiektyw zoom do średniego formatu, który nokautuje to, co dają inne systemy średnioformatowe konkurencji. Jaśniejszy, bo mogący się pochwalić przysłonami F/3.5 – 4.5 i zakresem ogniskowych 35-75 mm zoom firmy Hasselblad kosztuje 26 850 zł!!! W zestawieniu z korpusem GFX 50SII, który samodzielnie kosztuje ok. 15 599 zł, wartość tego obiektywu wynosi tak naprawdę 1200 zł!!! Przy takim stosunku wartości do ceny uzyskujemy produkt wręcz rewolucyjny, wprowadzający średni format pod flagami GFX w coraz liczniejszy krąg odbiorców zainteresowanych średnim formatem. Ten produkt Fujifilm, długo jeszcze nie będzie miał konkurencji!!! Masz GFX? Powinieneś posiadać i ten obiektyw! Warto!

Wszystkie prezentowane poniżej fotografie wykonano korpusem GFX 100.