Zestawy statywowe bywają ciężkie. Podczas szybkiej pracy operatorzy mają dużo problemów ze zmianą wysokości całego zestawu. Schylanie się do poszczególnych zacisków na każdej z nóg oddzielnie, pochłania czas, a sam moment regulacji bywa dużym obciążeniem, ponieważ w czasie operacji zmiany wysokości operator musi podtrzymać kamerę na żądanej wysokości. Im większa i cięższa kamera tym jest gorzej. Statywem, który pomaga w codziennej pracy, jest model 645 Fast Twin Carbon. Regulacja wysokości odbywa się tylko jednym zaciskiem na każdej z nóg. W dodatku zaciski położone są w łatwo dostępnej cześci, najwyższej sekcji nóg.
Ze statywem tym pracuje się szybko i wygodnie. Pozwala zaoszczędzić dużo czasu, ale jeszcze więcej sił! Po całym dniu pracy, jedyne co można zrobić to podziękować twórcom statywu za to rozwiązanie. Statyw 645 jest zbudowany na wzór większości statywów z podwójnymi sekcjami (gdzie każda sekcja zbudowana jest z dwóch rurek). Przy czym w tym modelu mamy do czynienia z dwoma sekcjami podwójnymi i jedną dolną – pojedynczą. To, co odróżnia ten statyw to wykonane z tworzywa, duże zaciski, które dają się bardzo wygodnie odblokowywać i zablokowywać. Kolejna istotną różnicą jest fakt, że to statyw przygotowany do pracy z półkulami 100 mm, wyposażony standardowo w redukcję na 75 mm. Statyw wyposażony jest w rozpórkę i nakładki na kolce w postaci dużych gumowych stopek.
Konstrukcji nic nie można zarzucić. Solidne wykonanie i przemyślana budowa znajdują uznanie u każdego operatora. Duży rozstaw rurek, górnej partii nóg na wysokości solidnie wykonanego jarzma wzmacnia stabilność konstrukcji. Gruba rurka dolna ma na tyle dużą masę, że spokojnie pracuje pod wpływem grawitacji. Ważne jest to, że statyw może pracować bez rozpórki ponieważ jarzmo ma kątowe blokady rozstawu nóg. Rzecz bardzo rzadko spotykana w statywach video. Zwłaszcza tych dwururkowych.
Statyw waży 3,6 kg. Jego wysokość maksymalna to 157 cm. Bazy na półkule 100 i 75 mm pozwalają na stosowanie różnych głowic. Materiał, któremu statyw zawdzięcza tak niską masę to CarbonExact. Jednak sam statyw to nie wszystko. Zestawiliśmy go z głowicą Nitrotech 608, która wydała nam się najlepszą parą do nóg o tych parametrach.
Umożliwia ona płynną pracę przy udźwigu 14 kg. Płynna regulacja przeciwwagi ustawiana jest w zakresie od 0 do 8 kg. Regulacje siły oporu w panoramie i pochyle są także płynne, co sprawia, że mamy wrażenie bardzo precyzyjnego panowania nad kadrowaniem i ruchem kamery. Ważnym aspektem jest to, że głowica ma płaską bazę i może być mocowana na różnych statywach, nie tylko tych z półkulami. Waga głowicy to 2,22 kg.
W praktyce okazało się, że ten zestaw spokojnie poradził sobie nie tylko z ustabilizowaniem kamer o wadze 5,7 do 8 kg – takie zestawy mieliśmy, ale także po zdobyciu odpowiedniej wprawy, pozwolił na płynne przekadrowywanie, pozbawione szarpnięć i niespójności. Takie dodatki jak podświetlana poziomica, pozwalają na wygodną pracę i są miłym dodatkiem. Czy mamy jakieś dodatkowe uwagi?
Zdecydowanie tak. Często tak jest, że waga głowicy video zbudowanej w oparciu o konstrukcję monolityczną jest bardzo duża. Mostkowe głowice Manfrotto mają obniżony profil i dzięki temu, że tak naprawdę ich wnętrze nie dodaje całej konstrukcji masy, pozwalają na spójne wyważenie całego zestawu. Ma to szczególnie znaczenie podczas przenoszenia złożonego statywu. Dobra, a nawet bardzo dobra propozycja dla poważnych operatorów.