W tym obiektywie w bardzo zgrabny sposób połączono ze sobą klasyczną konstrukcję z najnowszą technologią. Tak można to podsumować. Szkła o niskiej dyspersji i starannie dopracowane warstwy przeciwodblaskowe oraz dwunasto-listkowa przysłona, sprawiają, że obiektyw oferuje niecodzienny, bardzo rzadko występujący w jednej konstrukcji zestaw cech.
Ultron o ogniskowej 75 mm to obiektyw, którego brakowało w ofercie firmy. Znawcy stwierdzą, że przecież jest na rynku obiektyw Nokton o tej samej ogniskowej, jednak tych obiektywów nie można ze sobą porównać.
Obiekty waży 290 g. Jego długość wynosi 54,1 mm. Średnica to 56,8 mm. Gwint mocowania filtra 49 mm. Zbudowany jest z 7 soczewek w 5 grupach, z czego 3 soczewki to soczewki o częściowo anormalnej dyspersji.
W normalnych warunkach obiektywy pracują bardzo podobnie, dając analogowy look z bardzo interesującymi rozmyciami oraz wyjątkową ostrością w płaszczyźnie ogniskowania. Wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z kadrami pod światło, wersja z jedną warstwą, wyraźnie obniża kontrast. O generowanych przez tę konstrukcję blikach można napisać pracę doktorską. Z całą pewnością tego obiektywu trzeba będzie się nauczyć. Jednak poznanie go, zaowocuje bardzo nietuzinkowymi fotografiami.
Podsumowując: jest to bardzo dojrzały obiektyw dla znawców ceniących wysoką jakość techniczną ale także charakter obrazu. Ten obiektyw zdecydowanie ma coś do powiedzenia i świetnie, na swój sposób interpretuje rzeczywistość. To nowoczesny obiektyw z ładnym obrazowaniem i do tego maleńki. W ekosystemie małych aparatów pełnoklatkowych mamy maleńkiego Summarita 75 mm ale on choć jest równie dobry jak Ultron jest … nieco perfekcyjnie nudny. Eltron 75 mm nudny nie jest!!!