Voigtlander APO Lanthar 50 mm F/2 & Nikon Z7II

Niewątpliwie jest to jeden z najlepszych obiektywów na świecie. Z pewnością jedna z najlepszych pięćdziesiątek, jakie mamy do dyspozycji bez względu na system. Jest to obiektyw o tak dużej rozdzielczości, że obnaża niedostateczna rozdzielczość matryc. Odwrotnie niż inne obiektywy, które wraz ze wzrostem rozdzielczości matrycy, pokazują swoje słabości. Brak aberracji chromatycznej skutkuje podwyższoną ostrością całego kadru. To po prostu APO Lanthar!

Pierwiastek będący metalem ziem rzadkich, który po dodaniu do szkła powoduje wzrost jego przezroczystości. Ta szczególna właściwość spowodowała, że często był używany w czasach zimnej wojny do produkcji optyki szpiegowskiej. Obiektywy z soczewek, w skład których wchodził lantan, charakteryzowały się wyjątkową ostrością i rozdzielczością. Tu mamy jeszcze dwie wybitne cechy. Po pierwsze – konstrukcję apochromatyczną, a po drugie 12 lamelek przysłony, które sprawiają, że obiektyw ten łączy wybitną ostrość z pięknymi rozmyciami.
Obiektyw waży 347 g i zbudowany jest w całości z metalu i szkła. Optyczny układ złożony jest z 10 soczewek w 8 grupach. W tym układzie pięć soczewek to soczewki o ultraniskiej dyspersji a dwie soczewki to konstrukcje obustronnie asferyczne. Dzięki temu obiektyw uzyskuje bardzo wyśrubowane osiągi w zakresie rozdzielczości, mikrokontrastu i ostrości. Długość to 64,3 mm, średnica 67,6 mm. Mocowanie filtra 52 mm. Najmniejsza odległość fotografowania to 45 cm.
Dla kogo jest to obiektyw? Przede wszystkim dla każdego, kto w systemie Nikon Z poszukuje absolutu o uniwersalnej ogniskowej. Idealna ostrość, wysoki mikrokontrast i brak aberracji chromatycznej to podstawowe cechy tego obiektywu. Praca na pełnej przysłonie F/2, której nie trzeba przymykać, aby uzyskać większą ostrość, a jedynie po to, aby uzyskać większą głębię ostrości, to też dziwne doświadczenie. To właśnie możliwość pracy na w pełni otwartej przysłonie powoduje, że obiektyw świetnie nadaje się do filmowania. Obraz i rozmycia są dojrzałe, wyrafinowane i ciekawe. Odcięcie od cała prezentuje się jak w drogich obiektywach kinowych. W testowanym zestawie to korpus był najsłabszym ogniwem. Nikon Z7II? Tak 😉
Zapraszamy na film o tym szkle – zamieszczony na kanale YT naszego Naczelnego.