Voigtlaender – Reaktywacja

Spostrzeżenie z ostatnich doświadczeń. Noktony Voigtlandera (ale nie tylko one), pokazują klasę na wysoko rozdzielczych czujnikach. Testy przeprowadzone na kamerze pełnoklatkowej Sony A7RIV (63 MP) i na korpusach średnioformatowych Fujifilm GFX 50R i Hasselblad X1D II wykazały minimum spadków jakościowych. Innymi słowy, te obiektywy ciągle oferują nadmiar jakości w stosunku do czujników, które są dostępne. Co ciekawe kryją pole obrazowe Małego Średniego Formatu – wnosząc w świat fotografii średnioformatowej jasność f/1,2! Duże czujniki ogólnie oferują większą plastykę obrazu – co można porównać do różnicy pomiędzy APS-C a FF. Tu przeskok z FF do średniego formatu daje podobną zmianę plastyki ze zmniejszoną głębia ostrości. To zjawisko jest znane od dawna i odpowiednie otwory przysłony dają głębię mniejszą na średnim formacie niż w pełnej klatce. Zwyczajowo przyjmuje się, że efekt, jaki uzyskujemy, przypomina użycie o wiele jaśniejszego obiektywu. To normalne. Co, jednak jeśli użyjemy obiektywu ultrajasnego – np o świetle f/1,2???? No właśnie. Voigtlandery, a zwłaszcza Noktony, pracują na pełnej klatce, tylko częścią pola obrazowego. Dlatego tak wyśrubowane osiągi i perfekcyjna jakość na pełnej klatce. Ciekawe jest jednak to, że kryją pole obrazowe małego średniego formatu. Tak dają lekkie winietowanie, ale to dostarcza generowanym obrazom tylko większej plastyki!

Hasselblad X1D II + Nokton 50 mm f/1,2

Bez względu na to, czy na średnim formacie, czy wysoko rozdzielczej pełnej klatce – obiektywy Nokton Voigtlaendera pokazują nową jakość. Do tego stopnia jest to odczuwalne, że używając tych obiektywów, powinniśmy pomyśleć o dostarczeniu im odpowiednio wysokorozdzielczej matrycy. Wymiana korpusu zaowocuje albo znaczną poprawą jakości obrazu – ponieważ obiektywy nie wykazują dyskwalifikujących wad optycznych – dorównując matrycom i to z nawiązką albo wygenerują plastyczną głębię w przypadku średniego formatu – nadal pozostając ostrymi.

Po tych odkryciach przystąpiliśmy do testów na korpusach Sony A7RIV i Hasselblad X1 D II. W kolejnych tygodniach będziemy prezentować wyniki testów na fotografiach o ciut większych rozmiarach, abyście mogli ocenić jakość uzyskiwanego obrazu.

Wszystkie fotografie poza kadrowaną fotografią z Heliara 10 mm są z pełnej klatki aby pokazać winietowanie.

Hasselblad X1DII + Nokton 35 mm f/1,2

Hasselblad X1DII + Nokton 35 mm f/1,2

Hasselblad X1DII + Nokton 50 mm f/1,2

Hasselblad X1DII w ustawieniu cropa XPAN + Hyper Wide Heliar 10 mm f/5,6

Hasselblad X1DII + Nokton 50 mm f/1,2

Hasselblad X1DII + Nokton 21 mm f/1,4