Statyw dla fotografa i filmowca? Manfrotto BeFree 3-way!

Fotografowanie podczas podróży z lekkim statywem było możliwe już od dawna. Niestety twórcy wideo pozbawieni byli lekkiego sprzętu, który umożliwiałby aktywną pracę z ruchomym obrazem. Oczywiście można było unieruchomić filmującą lustrzankę lub bezlusterkowiec czy nawet lekką kamerę na statywie fotograficznym, ale było to rozwiązanie tyleż nieeleganckie co wykluczające płynną pracę. Poziome panoramy czy pochyły lub śledzenie obiektów i przekadrowywanie  nie wchodziły w grę ze statywem fotograficznym. Z kolei dedykowany statyw wideo słabo spełniał się w roli statywu fotograficznego (chyba, że do ujęć poziomych). Kto próbował takich rozwiązań, ten wie, jak bardzo komplikowały one życie. W czasach, kiedy twórcy w płynny sposób przechodzą od rejestracji fotograficznej do wideo, co  spowodowane jest głównie możliwościami obecnych aparatów i kamer, zapotrzebowanie na statyw ogólnego przeznaczenia wzrosło.

Naprzeciw oczekiwaniom takich właśnie medialnych twórców wyszła firma Manfrotto, tworząc kolejne, jedne z najbardziej udanych, wcieleń statywu BeFree. Od kilku lat statyw ten jest bardzo chętnie kupowany przez wszystkich, którzy chcą posiadać mały statyw podróżny. Mały, lecz taki, który z powodzeniem unieruchomi ich bezlusterkowca czy lustrzankę. Statyw tak naprawdę się nie zmienił. Jest to typowy model BeFree, jednak zastosowana głowica powoduje, że mamy do czynienia z zupełnie nową jakością. 

Inżynierom firmy Manfrotto udało się skonstruować głowicę spełniającą te dwie funkcje. Głowica modelu 3-Way jest głowicą, która pracować może jako głowica 3-kierunkowa fotograficzna, oraz jako głowica olejowa do zadań filmowych. 

Pierwsze zetknięcie z tą konstrukcją nieco onieśmiela, ponieważ jesteśmy zaskoczeni tym, że głowica dodatkowo może być składana tak, aby wielkość złożonego statywu nie odbiegała od innych modeli BeFree. Po rozłożeniu i zablokowaniu długiej rączki do panoramowania uzyskujemy arcyciekawą, zgrabną, maleńką głowicę, którą bez problemu używamy zgodnie ze swoim zamysłem. Zarówno używanie głowicy w funkcjach fotograficznych w tym przestawienie płytki mocującej do pionu, jak i filmowanie z użyciem ruchu głowicy nie stanowią problemu. 

Warto zaznaczyć, że cały zestaw jest przystosowany do pracy z kamerami o wadze do 6 kg. Musimy pamiętać jednak, co wykazały nasze testy, że taka masa jest już masą graniczną. Jednak używanie nawet zaawansowanej lustrzanki, profesjonalnego korpusu z obiektywem nawet długo ogniskowym nie stanowi problemu, jeżeli całość osiąga nawet ponad 4 kg. Statyw z takim obciążeniem może także pracować w trybie ustawienia pionowego kamery czy aparatu. O ile w czasie fotografowania to nie dziwi, to szukający ujęć pionowych w filmie (pod portale społecznościowe czy do realizacji przypominających pracę ze smartfonem) będą tu w pełni usatysfakcjonowani. Kamera ułożona pionowo nadal może być obsługiwana w trybie płynnej pracy głowicy wideo. 

Głowica zaopatrzona jest w płytkę RC2, a to oznacza, że może pracować w systemie Arca Swiss.

Jak inżynierom udało się w tak małym korpusie głowicy, umieścić mechanizm płynnej regulacji, pozostaje dla nas tajemnicą, ważne jednak, że całość funkcjonuje znakomicie.

Samego statywu nie trzeba specjalnie rekomendować, ale warto wiedzieć, że konstrukcja BeFree jest bardzo stabilnym statywem umożliwiającym pracę w większości typowych sytuacji.

Statyw jest konstrukcją cztero sekcyjną i osiąga wysokość 151 cm, całość wraz z głowicą waży 1,97 kg. Długość po złożeniu to 40 cm. 3 kąty rozwarcia nóg. Wysokość minimalna 42 cm. Statyw sprzedawany jest z futerałem znanym już z całej serii BeFree, który świetnie uzupełnia podróżne zastosowania. Jeszcze nie tak dawno vlogerzy czy fotografowie często podróżujący, którym przychodziła ochota na filmowanie, musieli albo dźwigać więcej wyposażenia, albo odstąpić od zamiaru rejestracji wideo. Ten stabilny system możemy spokojnie polecić każdemu, kto realizuje projekty medialne z pogranicza fotografii i filmu, nade wszystko zaś tym, którzy realizują je w czasie podróży, często się przemieszczając. 

Tyle suchych informacji. Z całą pewnością chcielibyście wiedzieć, jak ten statyw sprawdza się w praktyce. No cóż. Pierwszy kontakt to chwilowa konsternacja, ponieważ zwykłe odblokowanie statywu BeFree jest proste. Należy po prostu, odgiąć nogi, aby odsłonić kolumnę z głowicą. To startowa pozycja. I tu okazuje się, że następny krok nie jest już taki prosty. Trzeba odblokować głowicę i przystosować ją do pracy. Po raz pierwszy musimy to po prostu rozkminić. Nic tu nie wygląda tak jak w typowych głowicach. Nic dziwnego. Ani to głowica typowa dla fotografii, ani dla wideo. Jest zupełnie nowym pomysłem. Musimy go poznać. Najważniejszym elementem jest usztywnienie dźwigni panoramowania poprzez użycie specyficznego zatrzasku. Dotyczy to pierwszego, no może drugiego rozłożenia. W czasie trzeciego zaczynamy podziwiać twórców, którym udało się wpaść na taki pomysł, ponieważ głowica jest niewielka, w pełni kompatybilna ze statywem, ale jej możliwości są niesamowite. Blokowanie ustawień w fotografii – proszę bardzo! Płynny ruch podczas nagrywania materiału – również – proszę bardzo. Im częściej rozkładamy ten statyw, tym bardziej się uśmiechamy. Przechytrzyliśmy prawa fizyki i rynku, jednym wyborem w trakcie zakupów. Jest niewielki, ale sztywny. Lekki, ale bardzo praktyczny. Iluż z nas nie marzyło, aby fotografując móc z tym samym sprzętem przystąpić do nagrań. Zwłaszcza podczas podróży. Ten statyw świetnie wpisuje się w zauważona może nie tylko przez nas tendencję do wzmożonej innowacyjności w firmie Manfrotto. Tego nowego ducha czuć w kolejno pojawiających się nowościach, gdzie nowe modele zaskakują rewolucyjnymi zmianami i nietypowymi rozwiązaniami. Coraz bardziej praktyczne, coraz bardziej innowacyjne. Dochodzimy tu do ciekawej konkluzji… Jeżeli nie wiesz jeszcze jaki zakres prac przeważy w Twoich działaniach i szukasz niezbyt ciężkiego statywu, to po prostu powinieneś postawić na BeFree 3-way. Dlaczego? Dlatego, że takiego połączenia mobilności, niezawodności i funkcjonalności nie oferuje obecnie, żaden inny statyw. To kompleksowe rozwiązanie, ponieważ statyw sprzedawany jest wraz z futerałem, który zabezpiecza go i ułatwia przenoszenie.