Symbioza sprzętu komputerowego i aparatu fotograficznego to koncepcja realizowana od lat. Większość firm zapewnia taką funkcjonalność. Znamy to bardzo dobrze. Opcje wi-fi czy połączenie z PC, figuruje w menu wielu urządzeń do rejestracji obrazu. W praktyce jednak stosowanie takich zestawień nie jest proste. Wyjątkiem może być tethering przy użyciu kabla z komputerem stacjonarnym, w którym zainstalowano tak wyrafinowane rozwiązanie, jak na przykład Capture One. Jeżeli Wasza kamera wspiera taką funkcjonalność – wszystko powinno odbywać się bez problemu. Czasami taką opcję oferuje program do obróbki RAW, dostarczany wraz z zakupioną kamerą, który należy sobie pobrać, zainstalować i używać. No właśnie…
Z owym używaniem są największe problemy. Te programy nie wyglądają fajnie. Mają przestarzały interface i nie działają płynnie. Przynajmniej to udało się nam stwierdzić przy stosowaniu różnych systemów. Szkoda. Bo taka funkcjonalność dałaby sporo radości i niejednokrotnie wpłynęłaby na komfort pracy. Jeśli macie system, który działa niezawodnie – szybko i sprawnie komunikuje się z kamerą, a dla nawiązania połączenia nie jest wymagany doktorat z informatyki, to proszę dajcie znać! Chętnie protestujemy go i przedstawimy w jednym z kolejnych materiałów. My znaleźliśmy taki system w używanych przez nas kamerach Hasselblad.
Program Phocus, który działa z aparatami innych marek, na komputerze ma jednak spore ograniczenia funkcjonalności w pracy z nimi. Działa w pełni z wszystkimi funkcjami tylko z kamerami Hasselblad. Jednak jak działa! Szybko, sprawnie i do tego oferując zespół, bardzo profesjonalnie przygotowanych funkcji. Program Phocus przygotowano także w wersji mobilnej. Phocus Mobile to świetny kombajn do pracy w terenie i studio. Nam ten program oddaje nieocenione usługi podczas zdjęć bardziej wymagających. Stosujemy go równie często w studio (gdzie moglibyśmy i często to robimy, uruchomić wersję stacjonarną na ekranie iMac 27), jak i w terenie. Phocus Mobile działa na smartfonach iPhone (od wersji 8 w górę) oraz na iPad Pro 11 i 12 cali i najnowszym iPad Air (tym ze złączem USB-C). Program pozwala zapisywać pliki w tym RAW na urządzeniu mobilnym. Pozwala na sterowanie aparatem z podglądem w czasie rzeczywistym podczas fotografowania, zarówno podczas połączenia Wi-Fi i co lepsze (bo rewelacyjnie szybkie) podczas połączenia kablem TetherTools. To najważniejsza opcja, gdyż podgląd rzeczywisty możemy powiększyć do stopnia umożliwiającego ocenę ostrości wykonywanego zdjęcia, jego fragmentu i głębi ostrości.
Tak wygląda podgląd ekranu w Phocus Mobil. Pokazuje stan naładowania baterii. Sposób połączenia. ISO, czas, przysłonę. Głębię ostrości i wyzwalanie migawki. Pokrętło ostrości i dane pomocnicze.
Sterowanie ostrością – zdalne z poziomu ekranu iPada może odbywać się także za pomocą pokrętła sterującego silnikiem AF w naszym obiektywie. To nie wszystko, nawet stosowanie obiektywu manualnego pozwala na powiększony podgląd. To pomoc przy robieniu zdjęć, gdy aparat ustawiony jest w studio z dala od nas lub w niewygodnym położeniu na przykład na wysokim statywie. Pomaga, gdy chcemy uzyskać lepszy widok niż na ekranie aparatu. Działa niezwykle szybko, intuicyjnie i bardzo pewnie łączy się z kamerą. To nie wszystko. Phocus Mobile pozwala na obróbkę fotografii zapisanych na dysku urządzenia mobilnego i to w bardzo szerokim zakresie funkcji. Program jest bardzo przemyślany i intuicyjny. Nie gromadzi wszystkich funkcji w jednym okienku, tak jak jego starszy komputerowy brat, tylko w postaci kilku grup. To łatwo przyswajalne rozwiązanie. Widzimy jakość fotografii, możemy ją wstępnie obrobić od razu z poziomu urządzenia wysłać na przykład na media społecznościowe lub na telefon czy komputer klienta.
Poniżej zrzut ekranu z części albumowej, gdzie możemy obrabiać plik suwakami – w tym przypadku plik RAW. Zwróćcie uwagę na ikony z prawej, symbolizujące różne grupy zakresu zmian. Poniżej stopień powiększenia na ekranie.
Nie da się za bardzo opisać wysokiego stopnia wygody pracy z Phocus Mobile. Szybkość i sprawność połączenia oraz intuicyjna praca są uzależniające do tego stopnia, że często nawet podczas zdjęć w terenie (zwłaszcza tych ze statywu), stosujemy iPad jako urządzenie będące dużym ekranem dla aparatu. Jest to możliwe, ponieważ rozstawienie sprzętu wymaga jedynie montażu ramienia i uchwytu pod iPad i połączenia z kamerą kablem TetherTools. Zajmuje to jakąś minutę, a zyskana funkcjonalność jest nie do przecenienia.
Dla ułatwienia pracy potrzebujemy kilka elementów, ale raz system wzbogaca nasz warsztat w sposób bardzo efektywny i… efektowny zarazem.
System mocowania tabletu to AeroTab S4 z logo TetherTools
http://www.6×7.com.pl/tetherpro-aerotab-s4-universal-tablet-system.html
Małe ramię TetherTools typu MagicArm,
http://www.6×7.com.pl/rock-solid-articulating-arm-7-with-hot-shoe-1-4.html
lub duże ramięTetherTools typu MagicArm
http://www.6×7.com.pl/rock-solid-articulating-arm-11-with-hot-shoe-1-4.html
Kabel – w przypadku Hasselblada to przewód USB-C – USB-C
http://www.6×7.com.pl/tetherpro-usb-c-usb-c.html
Jeśli jesteście zainteresowani tym jak to działa – odsyłamy do filmu naszego naczelnego. Maciej Taichman pokazuje jak pracuje z Phocus Mobile i iPad Pro 11.
Nieco wcześniej Maciej Taichman opublikował film o samym iPadzie jako urządzeniu do archiwizacji danych w terenie i nie tylko.