Współcześnie bardzo często fotograf staje się filmowcem, a zaprzysiężony filmowiec, musi często wykonywać prace fotograficzne. To naturalny rozwój rynku, wymuszony poprzez rozwój technologiczny urządzeń do rejestracji obrazu. Niezbędny do realizacji takich zadań osprzęt zaczyna być coraz bardziej pożądany. Kupujemy lepsze statywy, drony, gimbale.
Właśnie o tym często niezbędnym elementem wyposażenia jakim jest gimbal postanowiliśmy napisać. W listach do nas, często padały zapytania o polecane przez nas produkty. Takich materiałów będzie więcej. Zaczynamy od marki FeiyuTech, a konkretnie od gimbala AK2000S.
Będąc na komercyjnej sesji na Lazurowym Wybrzeżu, już rok temu, postanowiliśmy niejako przy okazji przetestować właśnie ten produkt. W filmie załączonym poniżej zobaczycie efekty pracy gimbala, ale tu należy wam się słowo wyjaśnienia. To dla tych, którzy film obejrzą tylko fragmentami.
Nasz redaktor naczelny postanowił obciążyć gimbal prawie do granic jego możliwości, które według producenta umożliwiają mocowanie kamery uwadze 2,2 kg. Zastosowaliśmy do nakręcenia tego materiału urządzenie, które nie jest w ogóle polecane do nagrań wideo.
Na gimbalu umieściliśmy średnioformatowy aparat Fujifilm GFX 50 R. Ten aparat nie ma żadnych zaawansowanych opcji filmowych. Nie ma stabilizacji obrazu, a więc to co zobaczycie na ujęciach, w pełni stabilizuje tylko i wyłącznie gimbal AK2000S.
W ofercie producenta są też inne konstrukcje, ale ten bardzo tani gimbal o cenie oscylującej w granicach 1500 zł wraz z pełnym wyposażeniem, dodatkowym uchwytem itp., zaspokoi z nawiązką, większość potrzeb korzystających z niego fotografów czy filmowców.
Więcej informacji o tym produkcie znajdziecie na stronie producenta. Nam ten gimbal wyjątkowo przypadł do gustu. Sami oceńcie jego skuteczność w materiałach zamieszczonych w filmie. Znajdziecie tam krótką formę filmową o dwóch bardzo podobnych do siebie francuskich dziewczynach. Jedna z nich jest bardzo elegancka, druga wiedzie całkiem normalne życie… Czy się spotkały i co z tego wynikło zobaczycie w materiale.
